Przedstawiam Wam Julcię 🙂 Małą słodką córeczkę moich przyjaciół, którzy przyjechali do mnie aż z Wrocławia ! Cieszę się, że mogłam przyczynić się do tej wspaniałej pamiątki z pierwszych dni Julci.
Julka była bardzo spokojną modelką, choć należała do tej grupy dzieci, które nie lubą być na golaska, które tylko włożone do koszyczka budzą się, są lekko zaniepokojone lub robią jeszcze „inne” rzeczy 🙂 Potem długie usypianie w ramionach mamy i tak w kółko … jednak nic straconego! Od tego właśnie są owijki. W nich raczej wszystkie dzieci czują się dobrze, jest im ciepło i ciasno jak w brzuszku u mamy. Pamiętajmy o tym, że wg. mojego ulubionego amerykańskiego pediatry, dr. Harveya Karpa, ciąża powinna trwać 12 miesięcy. Ponieważ z powodów czysto fizjologicznych (kobieta nie byłaby w stanie urodzić tak dużego dziecka) nie ma możliwości przedłużenia ciąży, ten tzw. „czwarty trymestr” przypada na pierwsze tygodnie życia dziecka, kiedy to właśnie najbardziej potrzebuje wszystkich akcentów przypominających mu jego naturalne i bezpiecznego środowisko którym to jeszcze przed chwilą był brzuszek mamy. Metodę 5s stosujemy zatem rownież podczas sesji 🙂 Jeśli więc obawiacie się, że Wasze dziecko będzie płakało i nie uda się zrobić żadnego zdjęcia, nie przejmujcie się – zrobimy wtedy po prostu kilka stylizacji „owijkowych” tak jak w przypadku Julci 🙂
Czytaj więcej
Sesja noworodkowa Julki – Łódź
25 października 2017