Plenery, plenery – rodzinne plenery <3 uwielbiam je za tę swobodę i naturalność, tym bardziej że im więcej żywych i pełnych energii dzieci tym trudniej zatrzymać je na chwilę <3 …ale spokojnie – nie ważne jak bardzo rozbrykane są Wasze dzieci -> w plenerze -> w parze z Waszym dobrym humorem i dystansem na pewno nam się uda zatrzymać w kadrach cudowne chwile! <3 Z tą rodzinką widzę się już … 4 raz? Straciłam rachubę 🙂 ale jest mi niezmiernie miło, jak do mnie wracacie ! Dzieci rosną w oczach… a to znaczy, tylko jedno – że my się s t a r z e j e m y… Mała Natalka nie jest już taka mała! Pamiętam gdy była jeszcze w brzuszku, potem grzebała się w torcie z okazji pierwszych urodzin, a w dniu tej sesji kończyła dokładnie 2 latka! Nie wspominając o jej siostrze! Toż to już taka duuuuża dziewczynka! A jaka śliczna! Ahhhh
Plener rodzinny za miastem
10 września 2019