Sesje rodzinne to chyba jedne z moich ulubionych. Są pełne ciepła, miłości i szczerej radości. Uśmiech dziecka powoduje, że wszyscy dookoła zaczynamy się śmiać. Hania to wyjątkowo ruchliwa i jednocześnie bardzo, ale to bardzo pogodna dziewczynka. Cały czas radosna, pełna ciepła i uroku. Nie było łatwo jej zatrzymać, mama trochę musiała się nachodzić po schodach 🙂 … ale dlatego plenery to cudowne rozwiązanie dla poruszających się już dzieci. Jest dużo przestrzeni, dzięki czemu sesję możemy zamienić w świetną zabawę! W plenerze nic nas nie ogranicza, więc w połączeniu z takimi modelami i zachodzącym słońcem, to nawet problemy techniczne (które miałam tamtego dnia) nam nie straszne, bo kadry piękne! Ja dodatkowo miałam szczęście, bo dziewczyny przygotowały dla siebie przepiękne stylizacje – nie ma nic słodszego niż mama i córka ubrane tak samo <3 Mam nadzieję, że Wam też podobają, bo ja jestem zauroczona. Miłego oglądania 🙂 Czytaj więcej
Majówkę spędziliśmy we Wrocławiu i było nam bardzo dobrze! Wtedy też miał miejsce szybki wypad, na szybkie zdjęcia. Narzeczeńskie oczywiście, bo para, którą macie przyjemność oglądać już za 3 tygodnie bierze ślub! Przedstawiam Wam Monikę i Piotrka 🙂
Czytaj więcej
Szybka sesja biznesowa. Zdjęcia do pracy i na stronę. Elegancko, ale jednocześnie kobieco. Taki był motyw przewodni naszych zdjęć. Przedstawiam Wam piękną Zuzię… ja nie mogę się napatrzeć, a Wy?
Jak wiecie, mam możliwość brać udział w cudownym projekcie jakim jest Kraina Mlekiem i Miłością płynąca. Projekt ten ma na celu propagowanie karmienia piersią. Jako, że sama karmiłam 20 miesięcy i uważam, że jest to jedna z piękniejszych części macierzyństwa, nie mogło być inaczej – musiałam dołączyć do grona fotografów Krainy i … udało się ! Uważam, że jest to świetna inicjatywa i z dumą będę brała w niej udział 🙂
Pierwszą sesję zorganizowałam z śliczną Martą i jej synkiem Leosiem. Mimo późnego popołudnia słońce było bardzo ostre, co trochę utrudniało nam zdjęcia, ale i tak uważam, że wyszło pięknie. Czytaj więcej
Sesje narzeczeńskie to fajna sprawa. Raz, że macie pamiątkę, a dwa, że możecie użyć zdjęć do kartek, zaproszeń czy też wywołać i powiesić jako dekoracja na sali weselnej (my tak zrobiliśmy). Poza tym, to często Wasza pierwsza profesjonalna sesja, więc fajnie jest się obyć z obiektywem przed weselem 🙂
Para, którą widzicie, miała dużo szczęścia bo wygrała tą sesje w konkursie, który zorganizowałam na Facebook’u (to dodatkowy powód dla którego warto polubić profil 😉 ). Sesję wykonaliśmy na Księżym Młynie. Miejsce to idealnie wpisało się w klimat, który sobie założyliśmy, a Adama auto było wspaniałym dopełnieniem. Bo wiecie, to nie było takie zwykłe auto – to Pontiac z 79 roku! 🙂
Zatem przedstawiam Wam Ewelinę i Adama… Czytaj więcej
Sesje noworodkowe przeważnie wykonuje się do 14 doby maluszka. W tym czasie dzieci przesypiają większość część dnia i są bardzo plastyczne co daje możliwość bezpiecznego i wygodnego dla maluszka pozycjonowania. Po tym czasie u dziecka mogą pojawić się kolki lub po prostu może być ono bardziej ciekawe świata 🙂 co napewno nie ułatwi nam zdjęć.
W tym przypadku, z przyczyn od nas niezależnych z Natalką nie udało nam się spotkać w ciągu 14 dni po porodzie. Jednak nie tracąc nadziei, umówiliśmy się kiedy miała ponad 3 tygodnie i ku naszemu zdziwieniu pięknie współpracowała. Prawie całą sesję smacznie sobie spała, a my jednogłośnie stwierdziliśmy, że chyba było jej bardzo wygodnie 🙂
Ja muszę przyznać, że mam ogromne szczęście do ludzi, bo to spotkanie było dla mnie czystą przyjemnością:) Rodzice spisaliście się na medal! Czytaj więcej
Pierwsza taka moja sesja – SIOSTRZANA 🙂 i uważam ją za bardzo udaną. Zrealizowałyśmy wszystko to co sobie założyłyśmy… a był piknik, była zabawa, było romantycznie i było też zimno 🙂 ale dziewczyny są gorące więc dałyśmy radę.
Dodam, że cel tej sesji to m.in. prezent na nadchodzący Dzień Mamy 🙂 Mam nadzieję, że mama będzie zaskoczona i szczęśliwa. Trzeba przyznać, że ma bardzo pomysłowe i piękne córki ! Czytaj więcej
26.03 Staś skończył 2 latka. Z tej okazji urządziliśmy mu INDIAŃSKĄ imprezę w Tubajce (TU pisałam o Tubajce więcej). Uwielbiamy to miejsce ze względu na cudowne położenie, rodzinną atmosferę, ale także za przepyszne jedzenie. Mowa tu nie tylko o ciastach i słodkościach, ale także domowym, pysznym obiedzie, który zaserwowaliśmy naszym Gościom. Dla mnie numerem 1 tego popołudnia była tarta z jagodami, którą widzicie na zdjęciu poniżej. O MNIAM ! Jednym słowem było PRZEPYSZNIE ! Pod każdym względem ! Każdym! I naprawdę wszystkim polecam to miejsce! <3<3<3 Czytaj więcej
Dziś na blogu same słodkości. Śliczna 11-dniowa Kaja. Nic dodać, nic ująć – wystarczy patrzeć 🙂 Czytaj więcej