Gdy tylko Andżelika weszła do studia wiedziałam, że będzie ogień. Już od progu czuć było, że to silna i zdecydowana kobieta, a do tego taka piękna i świadoma siebie… dokładnie wiedziała czego oczekuje od sesji. Zadbała o każdą stylizacją, a przed obiektywem poruszała się jak prawdziwa modelka. Prosto i minimalistycznie, wystarczyło nam „okno” i biała ściana. Tutaj całą uwagę skupiła na sobie ONA! Nie mogę się napatrzeć, każdy jeden kadr z tej sesji jest absolutnie idealny, sensualny i bardzo kobiecy.
Wszystkie przyszłe mamy niech uwierzą, że w ciąży naprawdę można wyglądać przepięknie, warto przed sesją udać się na profesjonalny makijaż i do fryzjera, warto jeszcze przed porodem zrobić coś tylko dla siebie i poczuć, że to Wasz dzień… ale przede wszystkim warto mieć pamiątkę bo to przepiękny czas, bardzo wyjątkowy i niepowtarzalny. Przepełniony całym mnóstwem emocji, a ja bardzo lubię być cząstką ich <3
